Kopi Luwak uchodzi za najdroższą kawę na świecie. Kupiłem ją podczas pobytu w Indonezji, nie do końca zdając sobie sprawę z procesu jej wytwarzania. Kawa ta jest rozsławiona na cały świat niewątpliwie dzięki dobremu marketingowi oraz zaporowej cenie. O co tutaj chodzi? I czy Kopi Luwak jako kawa wytwarzana z… kupy, rzeczywiście jest warta swojej ceny?
Co to jest Kopi Luwak i jak powstaje?
Kopi Luwak to kawa pochodząca z Azji południowo-wschodniej. Jest niezwykle popularna w Indonezji, w szczególności wśród turystów spragnionych balijskiej przygody.
Kopi Luwak wytwarzana jest z ziaren kawy, pozyskiwanych z odchodów cywet (Paradoxurus hermaphroditus), w Indonezji znanych jako luwaki.
Cywety uwielbiają owoce kawowca. Sęk w tym, że trawią jedynie miąższ, a nasiona przechodzą przez ich układ pokarmowy w formie prawie niezmienionej. W trakcie procesu trawienia, nasiona stykają się z enzymami trawiennymi oraz bakteriami produkującymi kwas mlekowy. W efekcie, nasiona tracą gorzki aromat, dzięki czemu pijący kawę, może delektować się jej delikatnym aromatem.
Kopi Luwak to kawa, która ze względu na swój nietypowy sposób produkcji oraz ekskluzywny charakter, określana jest mianem „czarnego złota”. Nazwa ta nie jest przypadkowa, bowiem kilogram kawy może kosztować nawet 1200 zł!
Kopi Luwak – jak parzyć?
Z informacji, które znalazłem w sieci, wynika, że kawę należy parzyć w temperaturze od 92°C do 96°C. Kawa zaparzona w dzbanku z filtrem zyska mocniejszy aromat.
Kopi Luwak – cena
Jeśli chodzi o Kopi Luwak, cena może zwalić z nóg! Za kilogram kawy musimy zapłacić bowiem od 1000 zł do nawet 3000 zł! Wysoka cena kawy wynika z niewielkiej ilości światowych zbiorów, które nie przekraczają 400 kg.
Kawa znajduje swoich odbiorców głównie w Japonii oraz Stanach Zjednoczonych. Wiele osób ceni ją za sposób wytwarzania oraz niewielką dostępność.
Jak się okazuje, w handlu mogą być dostępne podróbki kawy, zawierające mieszankę Kopi Luwak ze zwykła kawą, dlatego opracowywane są metody, które mają zapobiec fałszowaniu kawy.
Kontrowersje wokół kawy
Sklepy, które słyną ze sprzedaży kaw, często nie mają w swoim asortymencie Kopi Luwak, ponieważ sprzeciwiają się sposobowi, w jaki jest ona produkowana.
Proces fermentacji ziaren z wykorzystaniem cywet jest słuszny i rzeczywiście likwiduje posmak goryczy, zmieniając smak ziaren na delikatniejszy. Niestety wraz ze wzrostem popularności kawy, producenci zaczęli nadmierne ekslotować zwierzęta.
Wraz z rozwojem kawowego biznesu, urocze cywety zaczęły tracić wolność. Hodowcy wyłapują zwierzęta, a następnie przetrzymują je w klatkach. Luwaki mają do dyspozycji niewielką przestrzeń i żyją w stresujących warunkach. Często są także źle traktowane.
Cywety żyjące na wolności żywią się nie tylko owocami kawowca, ale także innymi owocami, owadami oraz orzechami, które stanowią źródło zbilansowanej diety zwierząt. Niestety cywety zamknięte w niewoli karmione są wyłącznie owocami kawowca.
Masowa hodowla sprawiła, że proces produkcji ekskluzywnej i drogiej kawy, wiąże się z wieloma kontrowersjami. Dlatego dla wielu smakoszy kawy, kopi luwak jest nie do przełknięcia – dosłownie i w przenośni!
Więcej o niepokojących sekretach na temat kawy przeczytacie na stronie National Geographic.
Czy warto kupić?
Kawę Kopi Luwak kupiłem w Indonezji na wyspie Lombok. Za opakowanie 50 g zapłaciłem 100 000 IDR (rupia indonezyjska), czyli około 27 zł. Czy było warto? Owszem, kawa jest smaczna, ale z pewnością nie rewelacyjna. Gdybym przed zakupem zdawał sobie sprawę, że za procesem jej wytwarzania kryje się smutna historia niezwykle uroczych zwierząt, z pewnością bym jej nie kupił. Nie zachęcam, ani nie odradzam. Uważam, że każdy powinien działać w zgodzie z własnym sumieniem. 🙂
Dodaj komentarz